Menu


1879-1929


Lata 20-40 XX wieku


Lata 50–80 XX wieku


Ostatni kurs z zajezdni przy Niemierzyńskiej.
Tramwaj ze łzami w oczach.
Opracowanie Mariusz Rabenda "Gazeta Wyborcza"

* * *

Piotr Hofman wyrusza w ostatni kurs tramwajem linii 11

Gdy motorniczy Piotr Hofman 1 października 2004 roku pięć minut przed godziną 15.00 składem 508 wyjechał na trasę linii 11, zamknęły się za nim szlabany zajezdni przy ul.Niemierzyńskiej. hoff1.gifI już się nie otworzą. Tak relacjonował historyczny moment zamknięcia zajezdni Niemierzyn autor artykułu Mariusz Rabenda z Gazety Wyborczej.

Płakaliśmy tu od rana - nie ukrywa wzruszenia Pani Bożena Kazimierczak, inspektor ds. ekonomicznych na Niebuszewie. Nie ma różnicy: kobiety czy mężczyźni. Wszystkim co chwila lecą łzy. Pani Bożena na Niemierzyńskiej przepracowała 25 lat. Nie jest rekordzistką. Tu wszyscy mają wieloletni staż. Od lat spotykali się w pracy na Niebuszewie, teraz część pójdzie na Pogodno, część na Golęcin.bkaz.gif Najdłużej jest tu pani Lucyna Krzyżanowska. Była na porannej zmianie - mówi pani Bożena - 42 lata tu spędziła.

Dziesięć lat krócej przychodzi pani Krystyna Staszewska razem ze szkołą ma 35 lat pracy. Taka nagroda mnie spotkała na jubileusz - mówi z żalem. Pani Krystyna pracuje w kadrach. Należy do nielicznych, którzy tego dnia nie uronili łzy. Może dlatego, że ja jeszcze tu zostanę do końca roku. Trzeba rozliczyć zajezdnię. Nie chcę jednak nawet myśleć o tym, jak przeżyję ten ostatni dzień. To ja tu zgaszę światło. Do zajezdni trafiła zaraz po zawodówce. Przez wiele lat pracowała w warsztacie, bo miała pociąg do męskich zawodów. Po szkole była ślusarzem. Gdy tu przyszłam, pierwszego dnia trafiłam na warsztat, gdzie naprawiało się kasowniki "Krab" i "Krak". Pamięta je pan? Wrzucało się monetę i wyskakiwał bilet. Gdy wprowadzono kasowniki automatyczne, pani Krysia trafiła do biura.

Piotr Hofman sam poprosił, by dyspozytorka przydzieliła mu ostatni kurs z zajezdni. W piątek do pracy przyszedł dużo wcześniej. Przyniósł ze sobą gruby album, do którego powklejał zdjęcia obrazujące życie zajezdni. Pracuje tu 13 lat. Nie wiem, czy to pechowa, czy szczęśliwa trzynastka - zastanawia się. 13 października w piątek zacząłem. Minęło 13 lat i wyjeżdżam w ostatnią trasę. O godzinie 18.21 odprowadzę ten skład na Golęcin.

Wagony ostatniego tramwaju udekorowano balonami i napisami "Ostatni wyjazd z zajezdni". Jest w sercu żal, ale ja wierzę, że my tu wrócimy - mówi Hofman. W tej zajezdni są na przykład windy do podnoszenia wagonów, żeby wymienić wózki, a na Golęcinie ich nie ma. Po fajrancie wszyscy pracownicy, oprócz motorniczych, którzy byli w trasie, urządzili na Niemierzyńskiej pożegnanie. Ot, taka stypa. Już w tym gronie nie będziemy tu przychodzić. Zabytkowa zajezdnia , Muzeum.

* * *



Lata 90 XX wieku


Wiek XXI


Linki


Copyright © Janusz Światowy, 2002
Wszelkie prawa zastrzeżone.